Aktualności
Polecane artykuły:
- Moje refleksje na temat pomagania w Kenii - Robert Wł. Bauer
- Pytasz: Co ja z tego mam? - przeczytaj - Magdalena Bauer
- Kilka słów na temat edukacji w Kenii... - Robert Wł. Bauer
- Rzecz o Afrykańskich Dzieciach - Agnieszka Królikowska "Sungura"
- Co zabrać do Kenii, czego nie zabierać? - Robert Wł. Bauer
- Co warto przywieźć z Kenii? - Robert Wł. Bauer
- Paczki do Kenii - Robert Wł. Bauer
- Inwestycje zrealizowane w 2020 roku dzięki środkom z 1 % podatku

Inwestycje zrealizowane w 2020 roku dzięki środkom z 1 % podatku
To już trzeci raz zwracamy się do Was o przekazanie nam 1 % podatku.
Zawsze w oczekiwaniu na odzew z Waszej strony, siadamy z naszymi kenijskimi przyjaciółmi i zaczynamy planować. Są to często plany z pogranicza marzeń, bo pozostaje zagadką, kto z Was zdecyduje się...

Dom dla bezdomnych licealistów
Kenia pokazała nam, że wszystko wydarza się w jakimś celu. Ponad rok temu, podczas przejażdżki rowerem po okolicy (po to aby uporządkować myśli) przez przypadek natknęłam się, w głębi buszu, na młodego chłopaka siedzącego na lichej ławce i czytającego książkę. Widok był ...

Koniec 6-tygodniowego pobytu w Kenii
Po ponad sześciu tygodniach wracamy do europejskiej rzeczywistości. Jak zawsze jest trudno, a w głowie, w sercu i w duszy wciąż brzmi tamta muzyka, emocje, śmiech i łzy. Bogatsze o nowe doświadczenia zostawiamy za sobą w Kenii dwa skromne nowe domy – dla Mishi i dla ...

Przygotowanie kolacji u Riziki i Omara
Kolejny dzień w Kenii dobiega końca, wszędzie widać rozpalane przed wieczornym posiłkiem paleniska. Dziś spędzam wieczór z Omarem, Riziki i ich czworgiem dzieci. Szykujemy kolację. Omar kupił półtorej ryby, Riziki wysłała syna po kilogram ugali i dwa pomidory, cytrynę do zupy rybnej ...

Kilemba - ulubiony element stroju keni
Kilemba - to rodzaj kobiecego nakrycia głowy, fantazyjnie związana chusta. Początkowo nie myślałam nawet, aby w ten sposób chronić głowę i przede wszystkim włosy przed afrykańskim, palącym słońcem. Z czasem w naturalny sposób zaczęłam motać chusty na swoich włosach, ...

Wizyta u naszych licealistek w szkole
Kiedy odwiedzam nasze uczennice i uczniów w ich szkołach miesza się we mnie nadzieja z dumą, doprawiona czasami zaskoczeniem. Tak było i tym razem. Pojechałam do Ramisi Secondary School, w której uczą się trzy nasze dziewczyny Rukija, Riziki i Yasmine. Szkoła ciesząca się renomą, ...

Ocean moimi oczami - W. Mrozek
Ocean bywa żywiołem, ale bywa też harmonią. Udało mi się doświadczyć bardzo przyjaznego oceanu. Słony, sucho-mokry, wietrzny, bajecznie turkusowy i kapryśnie udekorowany dziewiczymi plażami. Można tu zapomnieć, ale można też przypomnieć sobie, czego się chce od życia.

Ławki dla Galu Primary School
Pomimo 5 lat w Kenii nadal zdarzają się takie momenty, jak dziś, które mnie zaskakują i uświadamiają mi jednocześnie, że wszystko jest względne. Dzieci w Kenii wróciły do szkoły, więc mogliśmy zrealizować zaplanowane tuż przed pandemią przedsięwzięcie – zakup ławek dla ...

Niumbani, to w suahili dom - W. Mrozek
Dom nie zawsze ma ściany, nie zawsze ma dach. Czasem domem jest palenisko, sznurek z praniem, kilka kur. Dom to dzieci biegające nieopodal. Tu zamiast werandy, czasem cmentarz. Groby milczą, dzieci się śmieją, kobiety gotują. Kiedy idę przez wieś bywa, że wołają na mnie mzungu, ...

Mombasa moimi oczami - W. Mrozek
Wspominam film Biała Masajka – podróż do Mombasy nie tylko przeniosła mnie w inną przestrzeń, ale i czas jakby nie nasz. Wszystko tu pachnie historyczną Afryką. Ludzie pogubieni, jednocześnie biegną, spieszą się, z drugiej strony koczują przy straganach, jakby czas ich przykotwiczył na zawsze. ...

Budujemy dom dla Małej Mishi cz.4
Nasz wspólny projekt – Dom dla Małej Mishi – urzeczywistnia się. Dziś fundi, czyli majster, montuje ostatnie drzwi. Jeszcze tylko moskitiery i może uda się chociaż raz pomalować na biało. Drzwi do domu, to symbol bezpieczeństwa. Jestem szczęśliwa i wzruszona. ...

Budujemy dom dla Małej Mishi cz.3
Minął miesiąc od pożaru w domu małej Mishi. Po pogorzelisku nie ma już śladu. Dzięki Waszej pomocy i empatii oraz zaangażowaniu w pracę ludzi tu – na miejscu, mamy nadzieję, że pod koniec przyszłego tygodnia Sienu, Ima i Mishi zamieszkają razem. Mam również nadzieję, że razem z nimi ...

Szkoła w Kenii - W. Mrozek
Tutaj w Kenii szkoły na nowo otwarte. Dzieci potrzebują tego jak słońca lub wody. Bo szkoła to miejsce, gdzie można przewidzieć, jak będzie wyglądał dzień. Bo tu jest motywacja, by siedzieć z wyprostowanymi plecami. Tutaj w końcu jest nadzieja, że istnieje życie, dobre i sprawiedliwe, na które zawsze trzeba zapracować, ale nie zawsze wszyscy je dostaną. ...

Budujemy dom dla Małej Mishi cz.2
Pamiętacie jak zorganizowaliśmy się trzy tygodnie temu, gdy płomienie strawiły dach i znaczną część konstrukcji lichego domu Małej Mishi?...
Dziś pierwszy dzień nowego roku i początek nowego, mam nadzieję, lepszego życia Imy, Sienu i Mishi. Rodzina czeka nie tylko na nowy dom, ...

Kobiety z wioski Mwabungu - W. Mrozek
Kobiecość w Kenii ma wiele odcieni. Poznałam kilka. W zasadzie role nie zmieniają się ze względu na szerokość geograficzną. Zmienia się kolory. Pomimo obowiązków i trudów życia kobiety tutaj chcą być piękne. Ich twarze i ciała tworzą krajobraz Afryki. Ich twarze i ciała niczym mapa noszą definicję godności osobistej. Tutaj głodna kobieta z głodnym dzieckiem idzie dostojnie i podnosi głowę ...

Dzieci z wioski Mwabungu - W. Mrozek
Dziś poszłam w głąb wsi, śladami dzieci. Chciałam zobaczyć dzieci. Niewinne, biorą tak za tak, nie za nie, cieszą się wszystkim, czym mają i przede wszystkim obdarzają miłością. Są piękne, uśmiechnięte i kreatywne. Otacza ich zarazem piękny i czysty, z drugiej strony surowy i bezwzględny świat. Nauczycielem się jest zawsze – to po prostu postawa, ...

Moje pierwsze wrażenia z Mibiboni - M. Mrozek
Jest taki dom, gdzie liczy się tylko drugi człowiek. Wchodząc do środka, witają cię kwiaty, śmiech dzieci i uśmiechnięci gospodarze. Przyjechałam tu na zaproszenie Magda Bauer i Robert Władysław Bauer, od progu witał mnie Mohcio Mohamed i jego żona Mwanasha ze szczerym i pełnym miłości zaproszeniem – Karibu. Tutaj czas się zatrzymał, a ja uczę się na nowo, co znaczą polskie słowa - Gość w dom, Bóg w dom.

Wigilia AD 2020 z domem Mishi w tle
Dziś szczególny dzień w roku..., szczególny czas. My możemy uczestniczyć osobiście w powstawaniu nowego domu dla małej Mishi i jej rodziny. Może za dwa dni zakończą się prace murarskie i rozpoczniemy konstrukcję dachu. Tak jak pisaliśmy, Wasza szczodrość spowodowała, ...

Historia jednej kangi, czyli chusty...
Zgodnie z obietnicą nadszedł czas na podzielenie się z Wami historią pewnej kangi, a właściwie dwóch kang, bo kenijskie kobiety zawsze kupują je w komplecie.
Jedna ze wspomnianych kenijskich chust w kolorze oceanu została ...

Budujemy dom dla Małej Mishi cz.1
Tak rodzi się... tak odbudowuje się nadzieja... to już ponad dwa tygodnie odkąd nasza zaprzyjaźniona rodzina w Kenii straciła dom w wyniku pożaru. Jak zwykle z pokorą przyjęli, to co przyniósł im los..., bo co można zrobić, kiedy czasami nie ma się pieniędzy, choćby na jeden posiłek dziennie? ...