Budujemy dom dla Małej Mishi cz.2

Pamiętacie jak zorganizowaliśmy się trzy tygodnie temu, gdy płomienie strawiły dach i znaczną część konstrukcji lichego domu Małej Mishi?...

Dziś pierwszy dzień nowego roku i początek nowego, mam nadzieję, lepszego życia Imy, Sienu i Mishi. Rodzina czeka nie tylko na nowy dom, ale też na narodziny dziecka.

https://zrzutka.pl/apfeev - ODBUDUJMY dom dla Mishi

Pamiętam Imę w pierwszej ciąży, wyglądała inaczej zanim na świecie pojawiła się dziewczynka, może teraz urodzi się chłopiec?

Dotychczas wydaliśmy na budowę około 8.500 złotych, mamy zabezpieczone środki na cementowe podłogi, na okna i na drzwi.

Rodzina straciła w pożarze prawie cały dobytek. Ubranka i buciki dla małej udało nam się zorganizować, Ima też dostała kilka kompletów nowych kang, najtrudniej będzie zorganizować wyposażenie.

Dziękujemy wszystkim za dotychczasową pomoc, nie tracimy nadziei, że uda nam się wspólnie przywrócić spokój tej rodzinie, że odzyskają nie tylko dach nad głową, ale również godność.

Tutaj istnieje możliwość skomentowania tej wiadomości na portalu społeczniościowym Facebook.