2018-11-25
Mibiboni oczami innych Polaków
Moje drugie miejsce na ziemi - Mibiboni oraz nasi kenijscy przyjaciele w obiektywie pięciu niezwykłych i wrażliwych kobiet, które dziś odwiedziły nasz kenijsko - polski dom.
Wiecie, co jest najpiękniejsze w tych dzieciach i w tych miejscach? ... To, że nie przestają nas wzruszać.
Dziękuję bardzo Katarzynie, Agnieszce, Oliwii, Teresie, Małgorzacie za te piękne chwile, które podarowałyście tym dzieciakom. Dziękujemy za zaufanie do nas i do naszego przyjaciela Mohcia, za piękne zdjęcia i przejmująca rozmowę.
Dziękujemy Krzysztofowi Białkowi z Anettcie Ostalczyk za wszelką pomoc i otuchę, a Tobie Maxie Abeid za ogrom pozytywnej energii i uśmiech.
Tutaj istnieje możliwość skomentowania tej wiadomości na portalu społeczniościowym Facebook.