Menu
2020-12-05

Spłonął dom małej Mishi, Imy i Sienu

Ima – piękna młoda kobieta, matka czteroletniej Mishi (ur. luty 2017 r.), oczekująca narodzin swojego kolejnego dziecka…, od dwóch dni bezdomna po pożarze skromnego domu, który zbudował dla nich Sienu – jej mąż.

https://zrzutka.pl/apfeev - ODBUDUJMY dom dla Mishi

Pamiętam bardzo dokładnie dzień, kiedy spotkałam Imę po raz pierwszy. Tak niewiele wiedziałam wtedy o Kenii. Było to kilka godzin po narodzinach jej córeczki Mishi. Ima siedziała w domu swoich rodziców na klepisku, w pięknej turkusowej sukience, z dzieciątkiem powitym w kangę, a ja nie potrafiłam powstrzymać łez, widząc warunki w jakich żyją. Potem Kenia odkrywała przede mną swoje kolejne karty, jedna z tych kart zapisana jest przez tę młodą kobietę i jej rodzinę. Widzieliśmy jak powstawał skromny gliniany dom, kryty palmowymi liśćmi zwanymi makuti, widzieliśmy, jak zakładali skromny ogródek z kilkoma krzewami manioku i kukurydzy. Założyliśmy im panel słoneczny i kupiliśmy materac, Ima dostała od nas rower, bo dom położony jest daleko od drogi i centrum wsi, pamiętam ich radość z drewnianego łóżka, które kupili ogromnym wysiłkiem… Dwa dni temu (tj. 3.12.2020 r.) stracili wszystko… Obecnie Ima z córeczką mieszka w bardzo przeludnionym domu rodziców (11 osób i dwie izby), zaś Sienu pomieszkuje kątem u przyjaciół. Ogień pochłonął doszczętnie dach, niszcząc również jego konstrukcję. Drewniane elementy, na których opierały się gliniane ściany domu, również zostały bardzo nadwyrężone. Właściwie tylko glina ze ścian nadaje się częściowo do wykorzystania.

Rodzina ta nie ma szans podźwignąć się z tej tragedii bez naszej pomocy. Pomóżmy zatem odbudować dom dla Imy, Sienu i Mishi. Dajmy szansę, aby ich dziecko, które przyjdzie na świat w styczniu/lutym 2021 r., miało dom. Odbudujmy nadzieję, podzielmy się odrobiną tego, co mamy… za ok. 5.000 zł Sienu zdoła odbudować gliniany dom z dachem z liści palmowych, jeśli uda zebrać się więcej, może choć dwie ściany będą murowane, a może uda nam się wspólnymi siłami spełnić marzenie o dachu forewer, czyli z dachu blachy…

Zdjęcia w przypadkowej kolejności, poznajcie zatem Imę i jej rodzinę. Pomóżcie, podzielcie się nadzieją, otwórzcie swoje serca.

Link do zrzutki zorganizowanej w celu odbudowy domu dla Mishi: https://zrzutka.pl/apfeev

Dopisek z 8.12.2020 r.: W związku z dużym powodzeniem zrzutki zastanawiamy się nad zmianą technologii odbudowy domu małej Mishi, z dotychczasowej (patyki, glina, liście palmowe), na bardziej nowoczesną i trwałą (bloczki ze starej rafy koralowej, blacha). Szacujemy, że na tą nową formę inwestycji potrzebujemy co najmniej 15 tys. zł – mamy nadzieję, że się uda. :)

Dopisek z 10.12.2020 r.: Podjęliśmy decyzję, że odbudujemy ten dom w trwalszej technologii. Ściany będą z bloczków wyciętych ze starej rafy koralowej (popularny tam materiał budowlany), dach będzie z blachy. Koszt ścian (bez tynków), podłóg (sama wylewka betonowa), okien, drzwi oraz dachu (bez sufitów oddzielających pomieszczenia od dachu) wyniesie ok. 15.000 zł.

Dopisek z 18.12.2020 r.: Mamy dobre wieści, materiały budowlane (bloczki ze starego koralowca, żwir, piasek i cement) zostały już zakupione. Przedwczoraj (tj. 16.12.2020 r.) rozpoczęto kopać rowki pod fundamenty, wczoraj (tj. 17.12.2020 r.) zrobiono specjalne wylewki cementowe na dnie rowków fundamentowych, dzisiaj (tj. 18.12.2020 r.) od rana fundi Macongo muruje fundamenty (tam są fundamenty murowane). Wkrótce pokażemy Wam zdjęcia dokumentujące powstawanie nowego domu dla Mishi.

Tutaj istnieje możliwość skomentowania tej wiadomości na portalu społeczniościowym Facebook.

Partnerzy