Menu
2017-03-03

Lekcja prania ręcznego - w afrykańskim buszu

W Kenii odebraliśmy piękną lekcję życia. Spędzaliśmy z naszymi przyjaciółmi całe dnie, mogąc uczestniczyć w ich codzienności. Dwie wioski, które często odwiedzaliśmy nie są tzw. "plastic village" i nie leżą na szlakach turystycznych wycieczek. Przywieźliśmy do Polski tyle opowieści, emocji, wzruszeń i wspaniałych wspomnień wywołujących refleksje, że powinno wystarczyć tematów do poruszenia na stronie na kolejnych parę miesięcy.

Było smutno i wesoło, było poważnie i zabawnie, były łzy wzruszenia, czasami bezradności, ale też bardzo często płakaliśmy po prostu ze śmiechu. Niezmiennie towarzyszyła nam nadzieja, że wspólnie z Wami uda nam się dalej pomagać.

Były lekcje historii, języka suahili, lekcje biologii oceanu i botaniki. Były tez zajęcia praktyczne, np. nauka efektywnego prania ręcznego. Moja nauczycielka to Mariam.

Tutaj istnieje możliwość skomentowania tej wiadomości na portalu społeczniościowym Facebook.

Partnerzy