Menu
2017-03-31

Co się stało z pieniędzmi przeznaczonymi na wykup paczek?

Wczorajszy dzień nie był dla nas udany z powodu sytuacji z paczkami. Ale prawdziwy smutek zapanował wśród naszych przyjaciół w Mwabungu. Wieczorem zapadła decyzja o tym, że pewna część pieniędzy, które miały być przeznaczone na wykup paczek, zostanie wydana na prezenty (bo oni również zasługują na odrobinę szczęścia), a pozostała pula zabezpieczy na jakiś czas potrzeby żywnościowe. Nawet sobie nie wyobrażacie jak trudno było ich przekonać, żeby kupili sobie coś, o czym marzyli i żeby to nie były rzeczy pierwszej potrzeby. W końcu udało się nam wytłumaczyć ową ideę. Jeszcze kilkukrotnie, bardzo późnym wieczorem, nasz przyjaciel Mohcio, który miał koordynować wspomniane "zakupowe szaleństwo" upewniał się, czy aby na pewno wiemy, jakie zadanie mu wyznaczyliśmy. Czułam, że nie bardzo rozumie nasz pomysł, ale jak to zwykł mawiać "because of respect" obiecał, że zakupy zostaną zrobione.

Dziś późnym popołudniem otrzymaliśmy informacje zwrotną w formie serii zdjęć. I jak pokazuje życie, niezależnie od szerokości geograficznej, najlepszym panaceum na poprawę nastroju wszystkich, w tym również mężczyzn, są zakupy damskiej odzieży ;). Nie kupili zbyt wiele: kanga, koszulkę, sukienkę, nowe niebieskie kubki do picia dla dzieci, niebieski dzbanek i jakiś lokalny rarytas. Na koniec kobiety przypaliły kawałek starej opony i z poczernionymi okolicami oczu, przymierzały owe stroje.

Oczywiście na zdjęciach nie może zabraknąć Little Madzi, również w odświętnym makijażu, bowiem wszyscy w wiosce są przekonani, że to właśnie ona nas tam przywiodła. :)

Tutaj istnieje możliwość skomentowania tej wiadomości na portalu społeczniościowym Facebook.

Partnerzy